Zbliżający się koniec roku to czas podsumowań. W związku z tym, że u mnie tradycyjnie sporo się działo pokaże Wam mój podróżniczy rok z podziałem na kwartały 😉
KWARTAŁ 1
Początek 2022 roku to trzy zagraniczne wyprawy. Zachwycająca Barcelona, wulkaniczna Lanzarote i tajemnicza Fuerteventura. I to ta ostatnia wyspa zapisała mi się w pamięci. Wszystko przez tajemniczą Willę Wintera – prawdopodobne miejsce przerzutu faszystów do Ameryki Południowej lub tajemną bazę wojskową. I tym co możesz zobaczyć na Fuertaventure i Lanzarote przeczytasz tutaj oraz tu.

Lanzarote

Oprócz tego to czas kilku miast i wszelakiego rodzaju ruin! O niektórych nie miałam do tej pory pojęcia i te sprawiały mi największą frajdę. Oczywiście dominował Dolny Śląsk i jeśli lubisz zamki, pałace, ruiny to polecam następujące miejscowości: Siedlimowice, Kamionna, Czerńczyce, Kluczowa, Bukowiec, Stara Kamienica, Mrowiny, Rybnica, Siedlęcin, Topacz… Te znalazły się na mojej liście do zwiedzenia.

Podsumowując w pierwszym kwartale odbyłam 3 zagraniczne podróże i zwiedziłam 15 miejscowości. Powiem, że całkiem przyzwoicie zaczęłam 2022 rok!

KWARTAŁ 2

2 kwartał 2022 to było jakieś szaleństwo! Dzień zaczął się wydłużać, na niebie pojawiało się coraz więcej słońca, które tylko zachęcało do wyjścia z domu 🤣
Wiosnę zaczęłam z przytupem odwiedzając włoską Toskanię. Zakochałam się w Lukce, zachwyciłam Pisą ale Florencja mnie zmęczyła tłumem osób! O tym, co możesz zobaczyć w toskańskiej Lukce przeczytasz na blogu. Ruszyłam również do Drezna by poznać słynną Mleczarnię (wpis jest na blogu )

Toskańska Lukka

Mleczarnia w Dreźnie

Po dłuższym czasie zamknięcia w końcu otworzyły się zamki i pałace ❤️ Ruszyłam więc na poszukiwanie swojej siedziby 😂 i w końcu dotarłam do mojego małego marzenia – Perły Żeliszowa ❤️

Wpadło kilka Muzeów – Kolejnictwa, Kargula i Pawlaka, napiłam się regionalnego wina z Bagieńca i postanowiłam odpocząć, przed intensywnym 3 kwartałem, na greckiej wyspie Kos. A tutaj też nie leniuchowałam i odwiedziłam kilka ciekawych miejsc. Znajdziesz je tutaj oraz tu.

Grecka wyspa Kos

P.s W międzyczasie były hektary ❤️
No bo przecież drugi kwartał 2022 roku był spokojny, prawda ? 🤣🤣

 KWARTAŁ 3

Ja naprawdę nie wiem jak ja to zrobiłam! Przez pierwsze dwa miesiące byłam non stop w rozjazdach! Wpadłam na 2-3 dni, ogarniałam hektary, dom i w drogę! Ale po kolei…
🏙️ Bukareszt – wizyta w tym rumuńskim mieście to jedno z najfajniejszych wspomnień! A miejsca związane z ostatnim komunistycznym przywódcą – Nicolae Ceasescu – petarda ! Ponadto zachwyciło mnie pewne muzeum, gratka dla fanów motoryzacji czeka na blogu!

Muzeum Motoryzacji w Bukareszcie. Autko należało do Eltona Johna

🏰 Litwa, Łotwa, Estonia – objazd tych trzech państw przyniósł mnóstwo radości. Bo wiecie, tam było sporo zamków i pałaców! I do tego trochę karaimskiej mniejszości etnicznej ❤️
🏞️Roztocze – tego miejsca nie da się nie kochać. Natura i historia w jednym ( Baranów Sandomierski, Sandomierz, Kurozwęki, Krzyżtopór)! Jeszcze tam wrócę ❤️
🎨Zalipie – kolorowa wioska 🥰- kolejne małe marzenie spełnione.
🇵🇹 Portugalia! Ogrom zwiedzania, od południa po północ i pyszne pásteis de nata!
🏞️ Czeski Raj – miejsce idealne do aktywnego wypoczynku! To rodzaj skalnego miasta gdzie są zamki 🥰

Koniec tego kwartału należał już do wycieczek regionalnych. Był piękny żydowski cmentarz we Wrocławiu, zamek Grodno i Walimskie sztolnie.

Ten kwartał obfitował w tak ciekaw miejsca i historie, że do dzisiaj nie pokazałam Wam wszystkiego! Po prostu było tego za dużo, prawda? 😂

KWARTAŁ 4

Po letnim szaleństwie potrzebowałam całkiem innych podróży! Tych co można odbywać w rytmie slow!
Powróciłam w moje ukochane ruiny, bo wiecie, ruina wśród ruin czuję się jakoś tak swojsko 😂😂, odwiedziłam kilka znanych mi miejsc, do których zawsze wracam z sentymentem, cieszyłam się każdą niespieszną chwilą.
Do tego wpadła jedna podróż do niemieckiego Spreewaldu. I jaka ona była cudna ! Rowery, kajaki, spacery – tego potrzebowałam by odpocząć.

Rok 2022 był wyjątkowo bogaty w podróże ( co roku tak twierdzę 🤣). Nacieszył mnie, ale i zmęczył, zwłaszcza ten 3 kwartał 🤪
Jaki będzie kolejny? Znając mnie na pewno nie usiedzę na miejscu ale może mi się uda trochę zwolnić??

Podsumowanie

Mam wrażenie, że cały rok byłam w podróży. Widziałam świetne miejsca, poznałam fascynujące historie, z którymi staram się z Wami dzielić na Instagramie. Zabrakło mi jedynie czasu na to by to wszystko opisać i umieścić na blogu. No ale może kiedyś, jak rzucę pracę to tego dokonam 🙂